Inwestowanie to prosta droga do bogactwa, niestety tylko dla wybranych szczęściarz, bo dla większości będzie kręta, wyboista i może się skończyć w tym samym miejscu, w którym się zaczęła. Jak to się dzieje, że pomimo sporych inwestycji nie udaje Ci się osiągnąć znacznych zysków, a czasem nawet odnotowujesz straty? Oto lista pięciu najczęstszych powodów takiego stanu rzeczy! Nie, pech się na niej nie znalazł.

Słuchasz rad niedoświadczonych osób

Często w ważnych sprawach radzimy się swoich najbliższych, bo oni znają nas najlepiej i często mają dobre rady. Niestety osoby, które nigdy nie inwestowały, raczej się na tym nie znają. Oczywiście twój przyjaciel może być pasjonata udziałów i akcji i jest na bieżąco z obecnymi trendami na giełdzie, ale większość osób nie ma o tym zielonego pojęcia. Nasza przywara narodowa zmusza nas jednak do wypowiadania się na tematy, których nie rozumiemy. Takie rady nie tylko nie pomogą Ci dobrze ulokować kapitału, ale czasem skutecznie go pogrzebią, a wraz z nim twoją szansę na bogactwo.

Inwestujesz tylko w jedno źródło

To bardzo częsty błąd, zwłaszcza wśród osób, które są pewne konkretnej inwestycji albo jest ona dla nich bardzo ważna. Jeśli decydujesz się inwestować w coś innego, niż własny biznes, lepiej postawić na kilka, najlepiej mocno stojących źródeł. Mogą to być akcje, ale równie dobrze sprawdzą się szlachetne kamienie czy dzieła sztuki. Pamiętaj jednak, żeby nie zmieniać raz zaplanowanej strategii. To, że jedno źródło nagle przynosi Ci znaczne dochody, nie oznacza, że zawsze tak będzie i powinieneś inwestować w nie więcej. Inwestycje powinny same się napędzać, a co za tym idzie, same na siebie zarabiać.

Boisz się ryzyka

Strach jest dla nas naturalny, zwłaszcza gdy chodzi o coś, nad czym pracowaliśmy całe nasze życie. Nic więc dziwnego, że wolimy inwestować małe kwoty, tak na próbę i obserwować co się z nimi stanie. Problem jest w tym, że małe kwoty nigdy nie przyniosą nam znacznego zysku, a co za tym idzie, nasz strach przed ryzykiem doprowadzi do tego, że nawet jeśli dobrze wybierzemy inwestycję, zysk okaże się niewystarczający, a my zrazimy się do tego źródła. Aby inwestować potrzeba żelaznych nerwów, ale bardzo się to opłaca, o czym bez trudu się przekonasz, gdy zdecydujesz się na większe ryzyko.

Za szybko się wycofujesz

To również wiąże się ze strachem, ale także z naszymi oczekiwaniami. Gdy inwestujemy, zwłaszcza po raz pierwszy, oczekujemy szybkich i wyraźnych rezultatów, a jeśli nie przychodzą, zawieszamy nasze inwestycje i przerzucamy się na inne. W ten sposób nie osiągniemy żadnych zysków, bo fortuna jest cierpliwa i spływa tylko na wytrwałych. Nie ważne, jak dużą kwotą dysponujemy, czas zawsze będzie decydującym czynnikiem co do kwoty, jaką ostatecznie zarobimy. To prawda, czasem może działać na naszą niekorzyść, ale w wielu przypadkach wystarczy czekać i podziwiać rosnącą wartość naszych aktywów.

Mylisz oszczędzanie z inwestowaniem

Oszczędzanie jest bardzo ważne, zwłszcza jeśli planujemy inwestować, ale te dwie rzeczy nie są tożsame. Po pierwsze oszczędzanie to trzymanie pieniędzy w bezpiecznym miejscu i nieruszanie ich, po drugie inwestowanie nie jest dla wszystkich. Oszczędzanie sprzyja powiększaniu fortuny, ale nie jej powielaniu. To bardzo ważne, bo wiele osób uważa, że odłożenie pieniędzy na konto oszczędnościowe to już inwestycja. A smutna prawda jest taka, że procent z lokaty szybko zje inflacja i nasze oszczędności na siebie nie zarobią, czego nie można powiedzieć o pieniądzach faktycznie zainwestowanych.