5 powodów, dla których nauczanie stacjonarne jest lepsze dla ucznia
Nauczanie stacjonarne w czasie koronawirusa – tak zarządził Minister Edukacji, co wzbudziło masę kontrowersji i pobudziło pół narodu do dyskusji na temat bezpieczeństwa dzieci. Może się jednak okazać, że nauczanie stacjonarne jest dla dzieci dużo lepszym rozwiązaniem, niż nauka zdalna. Oto lista pięciu głównych powodów, które przekonają was, że dzieci powinny wrócić do szkoły.
Dostęp do szkolnych pomocy naukowych
Nie jest dla nikogo tajemnicą, że wiele osób korzysta z pomocy naukowych, które są dostępne stacjonarnie w szkole. Nie są to tylko plansze powieszona na ścianach w salach lekcyjnych, ale także książki w bibliotece czy komputery. Wiele dzieci nie ma do nich dostępu w domach. Powrót do szkół umożliwi im więc naukę na lepszym poziomie. Oczywiście mogą się pojawić głosy, że dziś wszystko można znaleźć w internecie, ale szkolne archiwa są naprawdę bardzo bogate, a dzieciaki wbrew ogólnej opinii, rzadko wiedzą czego tak naprawdę powinny szukać.
Kontakt z rówieśnikami
Siedząc w domu, stajemy się bardziej podatni na zaburzenia psychiczne, a to wszystko dlatego, że nie mamy kontaktu z innymi ludźmi. Kontakt z rówieśnikami jest szczególnie ważny dla nastolatków, choć rodzicom może wydawać się, że wystarczy im kontakt przez SMSy czy rozmowy na Skype. Dziecko uczące się zdalnie nie może wychodzić również do sklepu czy na boisko, więc ogranicza się jego kontakt ze światem zewnętrznym do minimum. W takich warunkach samopoczucie dziecka może ulec znacznemu pogorszeniu i w ten sposób doprowadzić do jego dłuższej absencji.
Zachowany rytm szkolny
Wstawanie wcześnie rano, punktualne wyjście na autobus, potem przez cały dzień plan określony przez politykę szkoły, najczęściej 45 minut nauki i 10 minut przerwy, powrót i czas na rozrywkę. To standardowy rozkład dnia, który nie tylko ćwiczy w nas dyscyplinę, ale także przygotowuje do późniejszego funkcjonowania w dorosłym świecie. Nauczanie zdalne zupełnie go niszczy. Wstajemy często kiedy chcemy, zadania odrabiamy o wygodnej dla nas porze, lekcje rzadko trzymają się jakichkolwiek ram czasowych, a absencja na nich może być usprawiedliwiona brakiem internetu. Nie służy to dobrze dzieciom i młodzieży, którzy bez wstydu wykorzystują luki w systemie.
Większa przejrzystość terminów
W czasie zdalnego nauczania terminy oddania prac czy lekcji często nie pokrywały się z rzeczywistym planem, przez co łatwej było o czymś zapomnieć albo czegoś nie zauważyć. Przez to wielu uczniów miało spore pretensje do nauczycieli i powstałego systemu. Uczenie się stacjonarnie zapobiega takiemu problemowi. Lekcje zawsze odbywają się o konkretnej porze, a prace oddajemy właśnie na nich, więc nie ma możliwości, że wyślemy pracę o godzinę za późno przez nasze przeoczenie. Ciężej będzie się też wytłumaczyć z nieoddania pracy czy zadania w takim systemie.
Dostęp do nauczyciela
Podczas zdalnego nauczania wielu uczniów narzekało na to, że nauczyciele nie tylko niczego im nie zadają, ale nie da się z nimi skontaktować. Takiej sytuacji nie ma w szkole. Jeśli tylko nauczyciel jest obecny, możesz do niego podejść i porozmawiać. Jeśli zacznie Cię zbywać, możesz naciskać albo zgłosić to wychowawcy. To dużo bardziej komfortowe i bezpieczne dla ucznia. Dodatkowo może skontaktować się z dowolnym nauczycielem na przerwie, a nie czekać do wieczora, aż ten w końcu upora się z toną korespondencji elektronicznej.
Leave a reply
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.